Zadałam sobie to pytanie, ponieważ robię kolejny kurs online. Długo zastanawiałam się w jakim iść kierunku po zamknięciu sprzedaży WP DLA ZIELONYCH, a jeszcze studiując psychologię. Co mogę robić i jaką to ma mieć konstrukcję, aby mieć płynność finansową? Rozpisałam sobie konstrukcję WP DLA ZIELONYCH na części pierwsze. Wiem co na przestrzeni lat działało, a co nie. Porównując również z innymi moimi kursami.
Dwa ważne fakty o sprzedaży online
W sprzedaży online najtrudniej jest sprzedać osobie coś po raz pierwszy. Zaufanie nie jest niczym potwierdzone, więc wahanie jest spore. Badania pokazują, że najłatwiej jest sprzedawać produkt/usługę klientowi, który już coś od nas kupił, ponieważ nam ufa. Nawet 60% łatwiej. To dlatego robimy lead magnety i prezentujemy próbki produktu. Chcemy dać się poznać.
Przypomnij sobie sytuację kiedy, kupiłaś_eś kurs, bez długich rozkminek, bo znasz tę firmę lub twórcę i inny ich produkt? A jak to wygląda z nowym twórcą?
Warto projektować produkty i całą ofertę mają te dwa fakty w głowie:
- nowa osoba waha się przed pierwszym zakupem i trudno jest jest sprzedać,
- klient, który nas zna kupi chętniej (w porównaniu do nowej osoby).
Dziś opowiem o wycinku mojej oferty, a dokładnie jak wdrażam tę wiedzę w projektowanie moich kursów.
Wracając do tytułowego pytania: co musi mieć kurs online, aby zarabiał dla Ciebie regularnie:
- Przedłużenia z rabatem (zautomatyzowane i czasowe).
- Czasowy dostęp.
- Aktualizacje.
- Rozwiązanie problemu.
- Wsparcie.
- Nazwa produktu mówi “sama za siebie”.
- Namacalny progres (widoczny dla klienta i potencjalnych klientów).
- Zautomatyzowane przekazywanie opinii zwrotnej o najmniejszej części kursu.
- Rekomendacje i zautomatyzowany system zbierania ich.
Wszystkie punkty omówiłam w odcinku podcastu
Tu na blogu, w tym artykule, znajdziesz esencję. Całość zawarłam w odcinku podcastu. Odcinek trwa tylko 19 minut, jest konkret:
Wolisz wideo?
Cały odcinek nagrałam również na wideo:
Przedłużenia kursu online z rabatem (zautomatyzowane i czasowe)
Zacznijmy od podstaw: co musi mieć kurs online, aby regularnie zarabiał? Jedną z najważniejszych funkcji, którą podpowiedzieli mi moi klienci w 2015 r. było uruchomienie zautomatyzowanych przedłużeń dostępu do kursów. Były to czasy kiedy miałam jeden kurs WP DLA ZIELONYCH. Klienci chcieli mieć dostęp do kursU na dłużej. Cenili go. Dawał im wiedzę i rozwiązanie problemów.
Ten mechanizm pozwolił mi uzyskać regularną pensję w miesiącach, w których nie sprzedawałam produktu nowym osobom. Po kilku latach generował stały dochód na poziomie 10-25 tysięcy brutto co miesiąc. Te wyniki są oczywiście uzasadnione od pierwotnej ceny kursu, ilości klientów i rabat na przedłużenie.
Jest to bardzo ważna funkcja, kiedy weźmiemy pod uwagę ŻYCIE: kryzysy (nie da się wtedy być kreatywnym i pracować), chęć odpoczynku, obniżanie poziomu stresu (minimalizowanie niewiadomej, bo mamy stały dochód „na swoim”). Na tym między innymi opiera się budowanie powtarzalnego modelu biznesowego.
Aby działał system przedłużeń klient potrzebuje kursu, który realnie rozwiązuje jego problem i produkt ma ograniczony czasowo dostęp.
Szczególnie kiedy produkt u podstaw wiadomo, że będzie wymagał aktualizacji i nakładu pracy (np. kurs o robieniu stron, a w IT ciągle coś się zmienia) to ogromnym błędem jest dodawanie dostępu na czas nieokreślony. JEŻELI to Twój jedyny produkt. W takim podejściu stale potrzebujesz koncentrować się na dotarciu do nowych osób. Wydasz więcej pieniędzy na marketing i stracisz czas na utrzymaniu kursu aktualnego. Traci na tym klient, który jest w kursie oraz tracisz Ty.
Aktualizacje kursu online
W swoim 8 letniej pracy w biznesie online zauważyłam, że aby klient chciał przedłużać potrzebne jest jeszcze coś – regularne aktualizacje. Aktualizacje mogą przyjąć różną formę: odświeżania dostępnego materiału (bo coś się zmieniło) lub dodawania nowego materiału. Kurs „żyje”, klient chce mieć dostęp do nowości i być na bieżąco z rozwiązaniem swojego problemu. A Ty twórco, chcesz mu w tym pomóc.
Wsparcie w produkcie online
Przy skomplikowanym problemie przeważnie potrzebne jest wsparcie: mailowe lub webinarowe (jakaś forma spotkania online). Wsparcie daje poczucie bezpieczeństwa. Jesteśmy w stanie zapłacić więcej. Wsparcie jest częstym powodem przedłużanie dostępu do produktu. Klienta ma poczucie, że otrzyma odpowiedź dostosowaną do jego indywidualnej sytuacji. Wsparcie może mieć różną postać: wysłuchania, porady lub zmotywowania do działania. To nie jest tak, że zawsze i wszędzie potrzebujemy opinii. Czasami potrzebujemy wysłuchania i zrozumienia. A czasami potrzebujemy przestrzeni do wspólnego działania.
Co o tym myślisz?
Jakie są Twoje doświadczenia twórco kursów i kliencie? Co uważasz, że jest niezbędne, aby kurs online zarabiał regularnie? Pozycja twórcy i klienta to dwa różne spojrzenia. Napisz o swojej perspektywie. Jest cenna dla twórców, takich jak ja. Chcę ją poznać!
